poniedziałek, 22 sierpnia 2016

Książki łączą - nasza historia.

Cześć kochani. Dzisiaj coś nowego. Nie którzy z nas myślą, że czytanie to tylko wertowanie kartek. My wam udowodnimy, że prawda jest daleka od tego stwierdzenia. W ramach, że Monika jest moim gościem zaczniemy od tego, jak to wszystko wyglądało z jej perspektywy.

Monika Kabała :

Cześć. Jestem przyjaciółką Julki. Poznałyśmy się przez internet, a dokładnie Facebook – grupa Saszanators. Jestem osobą, która nie napisałaby do kogoś pierwsza, bo nawet nie wiem jak pociągnąć dłużej pierwszą rozmowę! Bo przecież o czym pisać z kimś, kogo się nie zna?
Jednak był post - ,,napisz trzy słowa, które kojarzą Ci się z przeczytaną przez Ciebie książką, a w odpowiedzi niech inni piszą nazwę książki". Napisałam  przy nim komentarz. No oczywiście ja napisałam jakieś tam trzy słowa, a w odpowiedziach było ,,ooo Day Anioła!’’ ,,DA, kocham to!’’ ,,Dary Anioła, PS Jace to życie” itd. Juleczka moja nie napisała komentarza, ale za to napisała do mnie na priv i uwaga cytuję ,,Przepraszam że tak pisze ale widziałam na grupie
że czytałaś dary anioła i wgl musiałam napisać no bo nskuxbrof ja jestem taką mega fanką i kurde hahaha” ( BYŁAM ZDESPEROWANA, SZUKAŁAM PRZYJACIÓŁ - JULIA) to było urocze. Do dzisiaj piszemy i już nie tylko o książkach. Oczywiście, pierwsze nasze rozmowy były tylko o Darach  Anioła, później trochę zjechałyśmy na inne książki. Na końcu już rozmawiałyśmy otwarcie o wszystkim.

Julia Wieczorek :

Siedzę sobie na facebooku, widzę post. Tematyka-książki. Myślę, trzeba to zobaczyć. W oczy trafił mi się komentarz Moniki. Postanowiłam napisać. Nie miałam nic do stracenia i tak mnie nie znała. Odpisała po kilku minutach. Było mi bardzo miło. Na początku tematem naszych rozmów, były głownie książki. Nie wiem co się stało potem, ale zaufałyśmy sobie.

Monika Kabała :

Jakieś trzynaście miesięcy temu nie rozumiałam jak można czytać książki, po co? Przecież to nudne, są filmy.  Jednak przeczytałam   i pokochałam książki! A co jakbym nie przeczytała wtedy Dary Anioła? Nie miałabym tak cudownej przyjaciółki, nudziłabym się przez połowę mojego czasu, moja wyobraźnia byłaby mniejsza. Generalnie książki dużo mi dały. Jednak najbardziej im zawdzięczam Julkę.Książki to niby nic wielkiego, a jednak.
Dały mi jedną z kilku najważniejszych osób w moim życiu. Znam Julkę prawie rok czasu, a czuję się jakbym ją znała całe życie.

Czas na podziękowania ze strony Moniki :

Będę do końca życia wdzięczna mojej kuzynce, że obejrzała ze mną setny raz Dary Anioła i za tym setnym razem postanowiłam zaryzykować i kupić książkę.

Saszan za tą grupę, za to że też w jakiś sposób wpłynęła na to, że miałyśmy jak siebie zauważyć!

Cassandrze za tak piękne książki, o których wszędzie mogę pisać i dzięki temu mam odzew na ich temat, np. Julki.

Julce, że odważyła się i napisała.

Bez Julki teraz byłoby bardzo dziwnie. Tak nienaturalnie. Dużo wniosła do mojego życia, bardzo dużo. Pomogła mi odnaleźć siebie, swoją religie, swoją muzykę, książki, jak i wybrnąć z problemów. Dziękuję Julcia, jesteś dla mnie bardzo ważną osobą.

Julia Wieczorek :

Moje życie bez Moniki, również byłoby bardzo dziwne. Jest to osoba, która w znaczący sposób funkcjonuje w moim świecie. To ona mnie wspiera, motywuje, pomaga, rozśmiesza i mogłabym tak jeszcze długo.
Gdyby nie książki nie odnalazłybyśmy się. Dlatego ja mogę podziękować książkom oraz Monice, że uznała mnie za godną odpisania.

Nasza opinia :

Więc książki łączą ludzi, można znaleźć bratnią duszę. My siebie znalazłyśmy, właśnie dzięki nim. Apelujemy! Nie bójcie się znajomości przez internet. Po drugiej stronie nie zawsze czai się zło! Można znaleźć prawdziwą, wartościową osobę!

 Pozdrawiamy, JuLia i Monika :)







niedziela, 14 sierpnia 2016

"Ugly Love"


Autor : Colleen Hoover
Miejsce Wydania : Stany Zjednoczone
Tematyka : Romans
Oryginalny Tytuł : "Ugly Love"
Rok Wydania : 2016
Ilość Stron : 344

Nie pytaj o przeszłość i nie oczekuj przyszłości.

Tade Collins - młoda, ambitna, początkująca pielęgniarka. Wprowadza się do mieszkania swojego starszego brata w San Francisco.  Miała tam prowadzić spokojne życie i wyjść na swoje. Przyjaciel Corbina zmienia jej plany. Kobieta traci dla niego głowę. Jest tylko jedna przeszkoda. Surowe reguły Milesa. "Nie pytaj o przeszłość i nie oczekuj przyszłości." Każda, po takich słowach by zrezygnowała. No bo kto marzy tylko o seksie? Jednak Tade się nie poddaje. Jest wytrwała i długo ciągnie znajomość opierającą się tylko na "stosunku". Mimo wszystko, także posiada uczucia i ta sytuacja łamie, każdego dnia jej serce. Zadawanie nie wygodnych pytań i złudna nadzieja, może wszystko skomplikować.

Miles Archer  - młody, zabójczo przystojny, pilot. Która nie chciałaby, takiego mężczyzny u boku?  Problem jest taki, że to Miles odpycha od siebie wszystkie kobiety. Dlaczego? Jego dramatyczna przeszłość, nie pozwala na normalne funkcjonowanie. Nie inaczej. To Archer sobie na to nie pozwala. Uważa, że nie jest już zdolny do miłości. Chcąc nie chcąc, dziewczyna z naprzeciwka, powoli łamie skorupę. Dostaje się do jego zlodowaciałego serca. Tylko czy on jest na to gotowy?

Czy zdeterminowana Tade jest w stanie udowodnić Milesowi, że zasługuję na szczęście?
Czy on sam, jest gotowy na nową przyszłość? Czy ich relacja ma jakąkolwiek szansę na przetrwanie?
Odpowiedzi na pytania znajdziecie w książce "Ugly Love".

Moja opinia :

Zasięgnęłam po tę książkę, ze względu na autorkę. Wiele osób zachwalało Collen Hoover, więc i ja musiałam wyrobić sobie opinię na jej temat. Jedno słowo. Mistrzyni. Dawno nie czytałam tak wspaniałego romansu. Cudownie wykreowane postacie. Historia, która łamie serca. Kiedy, ktoś mi mówił, że płakał na tej książce, niedowierzałam. Jednak przekonałam się na własnej skórze. Snapowicze wiedzą jaka była moja reakcja. Byłam zalana łzami. Tak popadłam w jakiś amok. Nie mogłam się uspokoić.
Przez tę lekturę zmieniłam też trochę swoje poglądy, dotyczące miłości i związków.
Każdy powinien ją przeczytać. Wzrusza, śmieszy, rani i pokazuje inną rzeczywistość.

Polecam :)
Ulubione Cytaty :

- Jest takie powiedzenie: kiedy życie daje ci cytryny...
- Zrób z nich lemoniadę - kończę za niego.
Kapitan patrzy na mnie i kręci głową.
- W mojej wersji brzmi ono nieco inaczej. Kiedy życie daje ci cytryny, upewnij się, że wiesz, w czyje oczy wycisnąć z nich sok.


Miłość nie zawsze jest ładna. Czasami wciąż masz nadzieję, że w końcu będzie inaczej. Lepiej. A potem, zanim się zorientujesz, znowu jesteś w punkcie wyjścia, a serce zgubiłeś gdzieś po drodze.


Łatwo wziąć złudzenia za prawdziwe uczucia, zwłaszcza gdy patrzy się drugiej osobie w oczy.

Czasami człowiek nie ma aż tyle siły, żeby znieść widma przeszłości.    

Wiem, że myśl o skonfrontowaniu się z twoją przeszłością cię przeraża. Przeraża każdego człowieka. Ale czasami nie robimy tego dla siebie. Robimy to dla ludzi, których kochamy bardziej niż siebie.


Jak widzicie tym razem pięknych i życiowych cytatów jest mnóstwo. A to dlatego, że cała książka właśnie taka jest :)

Pozdrawiam, JuLia.





czwartek, 4 sierpnia 2016

"Black Ice"


Autor : Becca Fitzpatrick 
Miejsce Wydania : Stany Zjednoczone 
Tematyka : młodzieżowe, thriller 
Oryginalny Tytuł : "Black Ice" 
Rok Wydania : 2014 
Ilość Stron : 400 

Nie daj się zwieść pozorom!

Britt po tym jak rozstała się z chłopakiem, postawiła sobie pewien cel. Mianowicie miała wybrać się na wyprawę, wzdłuż łańcucha górskiego Teton. Calvin - jej były- często tam wędrował, a ona chciała mu coś udowodnić. Niestety, jak to często się zdarza, los miał inne plany. Kiedy burza śnieżna uniemożliwia dalszą podróż, Britt i Korbie zaczynają szukać schronienia. Przemarznięte i wystraszone natrafiają na małą chatkę. O dziwo, w środku znajdują się dwie osoby. Główna bohaterka, rozpoznaje w jednym z nich, mężczyznę, które pomógł jej w sklepie. Pozory lubią mylić i tak się stało tutaj. Dwójka przystojnych i "miłych" mężczyzn, okazuje się wielkim zagrożeniem. Britt jest zmuszona im pomóc, ryzykując tym własne zdrowie, a nawet życie. Mogło być już tylko lepiej, prawda? Niestety nie. Okazało się, że na nią i na jej "kompana" czychają większe niebezpieczeństwa.  W Teton grasuje seryjny morderca. Teraz nikt nie jest bezpieczny. Czy miłość w takich warunkach to nie szaleństwo? A jeśli nie, to czy ma prawo przetrwać? Czy wszyscy wyjdą z tego cało? Dowiecie się czytając Black Ice

Moje przemyślenia : 

Becca Fitzpatrick odpuściła sobie pisanie paranormalnych romansów. Nie którzy się cieszą inni żałują. Ja jestem z tymi drugimi, ponieważ na prawdę kocham serię "Szeptem". Zżyłam się z Patchem i Norą. Mimo wszystko dałam szansę, tej lekturze i miło się zaskoczyłam. Nie jestem fanką kryminałów, ani thrillerów. Jednak romantyczny thriller jak najbardziej zaspokoił moje pragnienia. Dawka dreszczyku, tajemnicy i to, że nie masz pojęcia co będzie dalej. Dla mnie każda kartka była zaskoczeniem. Emocje w tej książce wzrastały stopniowo. Ciekawość, większa ciekawość, strach, a potem rwanie włosów z głowy. Przynajmniej ja tak miałam. Finał całkowicie mnie zaskoczył i chodziłam zszokowana przez kilka dni. Podobało mi się, właśnie to, że wątek romansu był delikatnie wplątany w tą zawiłą historię. Więc uważam, iż Pani Fitzpatrick wykonała kawał dobrej pracy. Myślę, że mogło być jej ciężko napisać taką powieść po serii o upadłych aniołach. Bo jednak świat aniołów, a normalnych ludzi poważnie się od siebie różni. 

Cytaty : 

"Niech Cię piekło pochłonie!
-Wybacz kochanie, ale już w nim jesteśmy."

"Każdy musi mieć jakieś sekrety - oznajmił. - Dzięki
nim jesteśmy podatni na ciosy." 

"Po mroku nastaje światło." 

Dziękuje za uwagę, na dzisiaj to już koniec. Serdecznie polecam tą książkę. Głównie dlatego, że różni się od innych i jest bardzo tajemnicza. Każdy znajdzie tam coś dla siebie ;) 

Pozdrawiam, JuLia :D 

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

Ulubieńcy Lipca :)

Cześć misiaki. To ten moment, kiedy wszyscy uświadamiamy sobie, że minął równo miesiąc wakacji. To zarówno straszne i piękne. Bo chodź wstyd się przyznać, odrobinkę brakuje mi szkoły, Może nie tyle co nauki itd ale tej atmosfery, ludzi tego natłoku rzeczy do zrobienia. Mimo wszystko lipiec minął troszkę za szybko. Był to przyjemny miesiąc, lekki i "orzeźwiający".   Zabierzmy się zatem do jego podsumowania.


Ulubiona Książka : 
Jeśli mam byś szczera to podjęcie tej decyzji było na prawdę trudne. Zdecydowałam się na książkę, która nie była specjalnie ekscytująca. Nie było w niej ani wielkiej miłości, ani wielkich, magicznych sekretów. Nie. Była to za to bardzo życiowa książka. Taki scenariusz mógłby się przytrafić każdemu z nas. Ava Dellaira "Kochani dlaczego się poddaliście?"  Główna bohaterka Laurel, aby poradzić sobie ze swoimi problemami, pisze listy. Każdy jej rękopis jest adresowany do jakieś gwiazdy. Amy Winehouse, Kurt Cobain i wiele innych znanych i sławnych. Każdego z nich coś łączy. Mianowicie, chodź zabrzmi to strasznie, są martwi. Dziewczyna opisuje w listach całe swoje życie. Jest ono zbliżone do rzeczywistości normalnego nastolatka ale...Właśnie jest ale. Laurel nie potrafi się pogodzić z przeszłością. Czy jej dawne życie może znacząco wpłynąć na jej przyszłość? 
Piękna, wzruszająca i z pozoru normalna powieść. Znacząco może wpłynąć na wasze postrzeganie świata. 
Serdecznie polecam :) 




Ulubiony Film : 
Tutaj od samego początku nie było wątpliwości. Tym razem o filmie nie będę zbyt wiele pisała, ponieważ zaraz po przeczytaniu książki pojawi się również jego recenzja. Jedyne co mogę napisać to, że jest to zdecydowanie najpiękniejszy film jaki kiedykolwiek widziałam. Fabuła, gra aktorska, doszlifowany każdy wątek. Przede wszystkim łamiący serce finał. Wiecie już co to? "Zanim się pojawiłeś". Za każdym razem, gdy pomyślę o nim mam ciarki. Każdy człowiek powinien go obejrzeć, Jest to coś innego, coś pięknego i coś co zmienia nas od środka. Na więcej moich rozmyśleń dotyczących tej ekranizacji musicie poczekać.  Do tego czasy, koniecznie obejrzyjcie tą ekranizację. 
Zdecydowanie bardziej niż, polecam! :D 




Ulubiona Piosenka : 
Ta kategoria już się chyba powinna nazywać "Ulubione Piosenki". Nigdy nie będę w stanie wybrać jednego utworu. W tym miesiącu przedstawię wam moją złotą trójkę. Tych piosenek słuchałam, zdecydowanie najczęściej. 

1. Juliet Simms - "End Of The World" -  https://www.youtube.com/watch?v=doRf_tdI48A

2. Juliet Simms and Andy Biersack - "Not Broken Yet" -  https://www.youtube.com/watch?v=thbIhsqlE8A

3. Dawid Podsiadło - "Nieznajomy" -  https://www.youtube.com/watch?v=g4UDeQTjMYk

W takim razie zakończyliśmy lipiec szczęśliwie. Dziękuje kochani za kolejny miesiąc. Jak wiecie, możecie mnie ostatnimi czasy często słuchać na snapchacie - zatracona. Dzięki temu mamy jeszcze lepszy kontakt! Dziękuje Wam bardzo :) 
Do zobaczenia. Buziaki, JuLia :)